#3 Venusaur
lipca 17, 2015
Yep, skończyłam Venusaura. Udało mi się to na początku tygodnia, ale jakoś nie miałam motywacji na stworzenie posta. Dlaczego?
Przeglądam mnóstwo blogów doświadczonych hafciarek, by coś od nich podłapać - miłość do haftu, radość tworzenia, determinację i jakąś taką ogólną atmosferę jedności (skoro robimy podobne rzeczy). Bardzo mi to pomaga w utrzymaniu zainteresowania, a przy moim okropnym słomianym zapale jest to kluczowe.
Jaki związek mają brak posta i odwiedzanie blogów innych hafciarek? Zdjęcia.
Ich zdjęcia są super - estetyczne, dobrze oświetlone, przemyślane. Dzieło jest wyeksponowane w ramce, na wieszaku lub jako element użytecznego przedmiotu - woreczka, poduszki, kartki i innych wymyślnych figur, których jeszcze nie znam. Moje zdjątka są przy nich bladziutkie - po prostu obrazek na materiale i to jeszcze wygniecionym.
Moją jedyną wymówką jest to, że wzory Pokemonów powstają na większym kawałku Aidy, a nie chcę go prać i prasować z każdym skończonym stworkiem. Obiecuję, że poprawię te zdjęcia, kiedy zabraknie mi miejsca na tkaninie.
Wspomnę jeszcze tylko o technice, którą tym razem stosowałam - czyli dwie nitki na Aidzie 14 ct. Są prześwity, szczególnie widoczne wśród ciemnych kolorów (przykład na powyższym obrazku), ale wyszywało mi się znacznie lepiej, lżej. Porzucam potrójne krzyżyki; jedynie do momentu, kiedy naprawdę się przydadzą oczywiście.
Wzór i paletę kolorów przygotowałam także i tym razem. Poprawiłam morski odcień pyska, by stał się wyraźniejszy. Ze względu jednak na wielkość schematu nie wrzucę go jako link jak poprzednimi razami. Gdyby jednak ktoś był zainteresowany, można je pobrać z chomikuj.pl - http://chomikuj.pl/rumianek.haft lub wysłać do mnie maila: rumianek.haft@gmail.com.
Do zobaczenia :) Mam nadzieję, że kolejnym razem będę mogła pochwalić się postępami we wzorze Lato.
Przeglądam mnóstwo blogów doświadczonych hafciarek, by coś od nich podłapać - miłość do haftu, radość tworzenia, determinację i jakąś taką ogólną atmosferę jedności (skoro robimy podobne rzeczy). Bardzo mi to pomaga w utrzymaniu zainteresowania, a przy moim okropnym słomianym zapale jest to kluczowe.
Jaki związek mają brak posta i odwiedzanie blogów innych hafciarek? Zdjęcia.
Ich zdjęcia są super - estetyczne, dobrze oświetlone, przemyślane. Dzieło jest wyeksponowane w ramce, na wieszaku lub jako element użytecznego przedmiotu - woreczka, poduszki, kartki i innych wymyślnych figur, których jeszcze nie znam. Moje zdjątka są przy nich bladziutkie - po prostu obrazek na materiale i to jeszcze wygniecionym.
Moją jedyną wymówką jest to, że wzory Pokemonów powstają na większym kawałku Aidy, a nie chcę go prać i prasować z każdym skończonym stworkiem. Obiecuję, że poprawię te zdjęcia, kiedy zabraknie mi miejsca na tkaninie.
Wspomnę jeszcze tylko o technice, którą tym razem stosowałam - czyli dwie nitki na Aidzie 14 ct. Są prześwity, szczególnie widoczne wśród ciemnych kolorów (przykład na powyższym obrazku), ale wyszywało mi się znacznie lepiej, lżej. Porzucam potrójne krzyżyki; jedynie do momentu, kiedy naprawdę się przydadzą oczywiście.
Wzór i paletę kolorów przygotowałam także i tym razem. Poprawiłam morski odcień pyska, by stał się wyraźniejszy. Ze względu jednak na wielkość schematu nie wrzucę go jako link jak poprzednimi razami. Gdyby jednak ktoś był zainteresowany, można je pobrać z chomikuj.pl - http://chomikuj.pl/rumianek.haft lub wysłać do mnie maila: rumianek.haft@gmail.com.
Do zobaczenia :) Mam nadzieję, że kolejnym razem będę mogła pochwalić się postępami we wzorze Lato.
2 komentarze
Super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń