Mini sampler
sierpnia 01, 2015
Przez kilka ostatnich dni odłożyłam na bok Pokemony i Lato, bo wpadło mi w oko coś cudnie prostego, ale ciekawego.
Przeglądałam jakiś artykuł, kiedy zauważyłam grafikę złożoną z kilku ciekawie wyhaftowanych kwadratów. Widziałam projekty u kilku blogerek, które oprócz schematu "głównego" miały przykładowo małe gwiazdki w tle. Ten obrazek przypominał mi właśnie takie upiększające elementy, więc zdecydowałam, że dobrze by było mieć pod ręką zbiór pełen inspiracji.
Niestety, sampler był już całkiem wyprzedany. Skorzystałam więc ze zdjęcia na stronie sklepu i wyszyłam sobie kartkę z widocznymi na nim wzorami. Żal mi prawdopodobnie niewidocznej reszty, ale mam choć tyle.
Szczególnie bardzo podobają mi się ciemnożółte i szare gwiazdy oraz koralowa kratka w górnym lewym rogu.
Dodatkowo, jak widać na zdjęciu, sprawiłam sobie zabójcze nożyczki. Do tej pory, wstyd przyznać, używałam takich małych nożyczek do paznokci, bo były najostrzejsze, ale na szczęście już nie muszę :)
Do zobaczenia.
Przeglądałam jakiś artykuł, kiedy zauważyłam grafikę złożoną z kilku ciekawie wyhaftowanych kwadratów. Widziałam projekty u kilku blogerek, które oprócz schematu "głównego" miały przykładowo małe gwiazdki w tle. Ten obrazek przypominał mi właśnie takie upiększające elementy, więc zdecydowałam, że dobrze by było mieć pod ręką zbiór pełen inspiracji.
Niestety, sampler był już całkiem wyprzedany. Skorzystałam więc ze zdjęcia na stronie sklepu i wyszyłam sobie kartkę z widocznymi na nim wzorami. Żal mi prawdopodobnie niewidocznej reszty, ale mam choć tyle.
Szczególnie bardzo podobają mi się ciemnożółte i szare gwiazdy oraz koralowa kratka w górnym lewym rogu.
Dodatkowo, jak widać na zdjęciu, sprawiłam sobie zabójcze nożyczki. Do tej pory, wstyd przyznać, używałam takich małych nożyczek do paznokci, bo były najostrzejsze, ale na szczęście już nie muszę :)
Do zobaczenia.
6 komentarze
Śliczny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńurocze, mimo, że nie skomplikowane i wydawałoby się, że proste, ale swój urok ma:)
OdpowiedzUsuńPotrzebowałam właśnie czegoś prostego, a to akurat daje mi jeszcze sporo inspiracji :)
UsuńFajnie to wygląda:) Ja póki co używam plastikowych obcinaczek zakupionych w coricamo:) Na nożyczki pelikanki choruję od dawna:)
OdpowiedzUsuńSą pięknie zaprojektowane :) Nigdy wcześniej nie widziałam nożyczek o tak niestandardowym kształcie. Choć czasem wydaje mi się, że lekkie uwypuklenie jednej strony byłoby przydatne.
Usuń